Tort czekoladowy z kremem migdałowym i wiśniami

Poziom: średni

Głosów: 3
Ocena: 3.67

Składniki:
Na ciasto:
- 250g mąki
- 150g ciemnej czekolady 70%
- 125g masła
- 250g cukru trzcinowego
- 2 duże jajka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 125ml kwaśniej śmietany
- szczypta soli
- likier wiśniowy lub porzeczkowy
- woda
- odrobina cukru pudru do naponczowania
- konfitury wiśniowe z całymi wiśniami oraz wydrylowane

Krem
- 400ml śmietany kremówki
- 125g białej czekolady
- kilka kropel olejku lub esencji migdałowej

Opis przygotowania:
Rozgrzewamy piekarnik do 180°C. Dwie tortownice, najlepiej o średnicy 20cm, obkładamy papierem do pieczenia. Drobno posiekaną czekoladę i 120ml wody rozpuszczamy w garnuszku na małym ogniu, mieszając aby uzyskać gładką masę (nie zagotowujemy). Odstawiamy do ostygnięcia. Rozcieramy masło z cukrem i następnie mieszamy mikserem, aż osiągniemy w miarę gładką masę. Dodajemy jedno po drugim jajka, proszek do pieczenia i szczyptę soli i wszystko nadal mieszamy. Dodajemy kwaśną śmietanę, a następnie roztopioną czekoladę i traktujemy wszystko mikserem. Na koniec dodajemy mąkę i mieszamy. Wlewamy do tortownic i pieczemy w piekarniku ok 45 - 55 minut. Sprawdzamy patyczkiem, lub wykałaczką i jeśli po wyciągnięciu wszystko suche, wyciągamy ciasto z piekarnika. Odkładamy do wystygnięcia i następnie wyjmujemy z formy.

Opis / Uwagi:
reszta składników i przygotowanie w komentarzach bo się tu już nie mieści

Przepis został dodany przez: mlynek

Przepis czytano już 4666 razy.

dodaj swoje zdjęcie tej potrawy (zdjęć: 0)

napisz swój komentarz (wpisów: 2)

wykonanie
Dodał/a mlynek dnia 2010-05-05 13:01:16

W międzyczasie przygotowujemy poncz - mieszamy w garnuszku ok 150ml wody z likierem, odrobiną cukru pudru i łyżeczką konfitury. Zagotowujemy. Zimne ciasto przekrawamy na pół, otrzymując tym samym cztery równe części. Każdą polewamy ciepłym jeszcze ponczem. Robimy biały krem - ubijamy śmietanę na sztywną masę, dodajemy rozpuszczoną w kąpieli wodnej białą czekoladę (już ostudzoną) i kilka kropel olejku migdałowego. Krem na chwilę wstawiamy do lodówki. Teraz pora na najtrudniejsze... Z doświadczenia wiem, że tort ma tendencje do "tracenia formy", polecam zatem, aby przekładać warstwy asekurując się brzegiem tortownicy (tzn. obręczą tortownicy) - w takiej formie przełożony tort wsadzimy do lodówki i dopiero po kilku godzinach, gdy wszystko się już ukształtuje i odpowiednio schłodzi, będziemy mogli zdjąć obręcz i potraktować go polewą truflową i ozdobić. Zatem pierwszą warstwę ciasta smarujemy konfiturą wiśniową z dużymi kawałkami wiśni. Następnie kładziemy porządną warstwę białego kremu, przykrywamy następną warstwą ciasta i jeszcze dwa razy powtarzamy wszystkie te czynności. Na koniec przykrywamy ostatnią warstwę kremu górną warstwą ciasta i wstawiamy przynajmniej na kilka godzin do lodówki. Przed wyjęciem z lodówki przygotowujemy masę/ polewę truflową. Śmietankę zagotowujemy w rondelku i zalewamy nią rozdrobnioną czekoladę z masłem. Porządnie mieszamy szpatułką aż masa będzie gładka i nie będzie na niej widać żadnych smug. Wyciągamy tort z lodówki, zdejmujemy obręcz, smarujemy porządnie cały tort masą truflową, przystrajamy wiórkami czekoladowymi (najprościej można je zrobić skrobiąc nożem - płynnym ruchem okrężnym gładką stronę tabliczki czekolady), płatkami migdałowymi i wiśniami :) I tort do lodówki!

składniki
Dodał/a mlynek dnia 2010-05-05 12:59:16

Na polewę truflową: 200g ciemnej czekolady 70% 100ml śmietanki 30% 2 łyżeczki masła płatki migdałowe i wiśnie wydrylowane do dekoracji

strona główna | dodaj do ulubionych

kontakt regulamin